Obalanie mitu soi

Wbrew powszechnemu przekonaniu, twój genetyczny los nie jest ustalony w momencie narodzin. Nawet jeśli w Twojej rodzinie występują choroby takie jak rak piersi lub prostaty, nadal istnieje wiele pokarmów i napojów, które możesz spożywać, które mogą aktywować systemy obrony zdrowia organizmu i znacznie zmniejszyć ryzyko odziedziczenia tych chorób.

Jednym z tych produktów spożywczych jest soja.

Mit soi

Istnieje powszechne błędne przekonanie, że kobiety o wysokim ryzyku zachorowania na raka piersi powinny unikać jedzenia soi ze względu na przekonanie, że naturalne fitoestrogeny roślinne znajdujące się w soi powodują raka piersi. Czas obalić tę miejską legendę. Oto prawda naukowa:

Badania wykazały, że fitoestrogeny zawarte w soi nie zwiększają zachorowalności na raka piersi. Wręcz przeciwnie. Fitoestrogeny sojowe faktycznie działają jako antyestrogeny u ludzi, zakłócając zdolność estrogenu do napędzania niektórych nowotworów. I, jak możesz wiedzieć lub nie, genisteina, która jest fitoestrogenem występującym w soi, ma działanie antyangiogenne i głodzenie raka.

To świetna wiadomość dla miłośników kuchni azjatyckiej, wegan i każdego, kto pije mleko sojowe jako alternatywę dla nabiału.

Jak rozprzestrzenia się rak

Rak jest jedną z najbardziej przerażających chorób i nie bez powodu. National Cancer Institute szacuje, że około 38,4% mężczyzn i kobiet zostanie zdiagnozowanych z rakiem w pewnym momencie ich życia.

Jednak ważne jest, aby wiedzieć, że każdy rodzaj litego guza nowotworowego, od piersi, przez prostatę, płuca i okrężnicę, musi mieć „angiogenezę” – czyli wzrost nowych naczyń krwionośnych – aby urosnąć poza punktową wielkość. Bez angiogenezy komórki rakowe po prostu nie mogą rosnąć.

Jest to bardzo ważne, aby to zrozumieć, więc powiem to jeszcze raz:

Soja

Produkty sojowe są antyangiogenne, co oznacza, że ​​głodzą nowotwory poprzez odcięcie dopływu krwi.
Szerokie badania naukowe potwierdzają, że ludzie, którzy jedzą więcej produktów sojowych, mają mniejsze ryzyko wielu chorób zależnych od angiogenezy, takich jak rak piersi i prostaty do choroby wieńcowej. Soja zawiera antyangiogenne bioaktywne substancje znane jako izoflawony, w szczególności genisteina, daidzeina i ekwol, a fermentowane produkty sojowe – takie jak miso i tempeh – mają ich jeszcze wyższe stężenia.

Suplement diety zwany „skoncentrowanym polisacharydem genisteiny” (GCP) to wysoce skoncentrowana forma genisteiny i daidzeiny. W Fundacji Angiogenezy przetestowaliśmy w laboratorium GCP przeciwko ludzkim komórkom naczyń krwionośnych i odkryliśmy, że ma silne działanie antyangiogenne. GCP może również bezpośrednio zabijać komórki raka prostaty i chłoniaka. Badania posuwają się jeszcze dalej. Bioaktywne substancje sojowe zapobiegają również rozwojowi blaszki miażdżycowej, która jest odpowiedzialna za wywoływanie zawałów serca, poprzez swoje działanie antyangiogenne. Naukowcy z Azji poinformowali, że spożycie soi może zmniejszyć ryzyko chorób sercowo-naczyniowych o 16 procent.

Badania raka piersi

Wśród najbardziej przekonujących badań epidemiologicznych nad korzyściami, a nie szkodliwością soi jest badanie przeprowadzone na 5042 osobach, które przeżyły raka piersi, przeprowadzone przez naukowców z Vanderbilt University.

W ciągu czterech lat badania udokumentowały i skorelowały ilość soi spożywanej przez te kobiety w przypadku nawrotu i śmierci z powodu raka piersi. Jeśli istniałby jakikolwiek potencjał, by soja była naprawdę szkodliwa, pojawiłaby się ona w tej populacji kobiet.

Zamiast tego stwierdzono, że kobiety o najwyższym poziomie spożycia soi miały zmniejszenie ryzyka nawrotu raka o 32 procent, podczas gdy ryzyko zgonu spadło o 29 procent. Ten korzystny związek z soją zaobserwowano niezależnie od tego, czy kobiety miały raka piersi z dodatnim czy ujemnym receptorem estrogenowym.

Jakie produkty sojowe są dla mnie dobre?

Dla tych, którzy nie są zbyt obeznani z soją; produkty sojowe reprezentują dziesiątki różnych rodzajów żywności wyprodukowanej z ziaren soi, starożytnej rośliny strączkowej, która powstała we wschodnich Chinach trzy tysiące lat temu.

Od świeżych produktów sojowych, takich jak edamame, tofu, mleko sojowe i orzechy sojowe, po produkty sojowe poddane fermentacji, takie jak sos sojowy, miso, tempeh i inne, soja występuje w wielu postaciach.

Rynki azjatyckie często mają świeże ziarna soi, ale często można je również znaleźć w mrożonej części sklepu spożywczego. Świeże tofu jest bardzo wszechstronne, powszechne w Azji i jest doskonałym źródłem białka roślinnego. W krajach zachodnich można znaleźć różne odmiany tofu zarówno na rynkach azjatyckich, jak i w standardowych sklepach spożywczych. „Twarde” lub „bardzo twarde” tofu świetnie nadaje się do smażenia i smażenia, podczas gdy „miękkie” lub „jedwabne” tofu można stosować w koktajlach lub pieczeniu jako niskotłuszczowy zamiennik jogurtu lub śmietany. Spójrz na menu restauracji chińskiej, japońskiej, koreańskiej, tajskiej lub wietnamskiej, a znajdziesz wiele ofert sojowych.

Dozowanie soi

Ilość soi znaleziona w badaniach Vanderbilta wynosiła dziesięć gramów białka sojowego dziennie, czyli tyle samo, ile znajduje się w filiżance mleka sojowego.

Soja ma dalsze zalety, o czym wiedzą weganie, będąc doskonałym źródłem białka. Soja jest również powszechna w wielu gotowych i pakowanych komercyjnych produktach spożywczych, ale nie jest jasne, czy soja stosowana jako wypełniacz ma te same zalety, co świeże lub sfermentowane produkty sojowe, więc nie polecam wybierać wysoko przetworzonej żywności tylko dlatego, że soja jest wymieniona jako składnik. Zamiast tego wybierz soję, mleko sojowe, tofu lub tradycyjne produkty sojowe, które można znaleźć na azjatyckich rynkach i restauracjach. Jeśli nigdy nie badałeś dań związanych z soją, takich jak tofu w azjatyckim menu, masz teraz dobry powód, aby zacząć:

Soja może zagłodzić raka i wyżywić zdrowie.

Zarejestruj się tutaj, aby uzyskać dostęp do naszego bezpłatnego przewodnika po zdrowiu i żywieniu, a także naszych pysznych, zdrowych przepisów roślinnych.

O autorze: William W. Li, MD, jest światowej sławy lekarzem, naukowcem i mówcą, najbardziej znanym z kierowania Fundacją Angiogenezy. Jego przełomowa praca wpłynęła na ponad 70 chorób, w tym raka, cukrzycę, ślepotę i choroby serca, a jego TED Talk „Czy możemy jeść, aby głodować na raka?” to jedno z najczęściej oglądanych przemówień TED wszech czasów.

A. Rosa i wsp., „Potencjalne efekty przeciwnowotworowe ekstraktów z Mugil cephalus przetworzonych na komórki raka jelita grubego”, Food and Chemical Toxicology 60 (2013):471–478;

A. Rosa i wsp., „Wpływ ekstraktów wodnych i lipofilowych barweny (Mugil cephalus) Bottarga na wzrost i profil lipidowy jelitowych komórek Caco-2”, Journal of Agricultural and Food Chemistry 59, no. 5 (2011):1658-1666.

L. Kong i in., „Bioaktywność immunologiczna u skorupiaków wobec hodowanych ludzkich linii komórkowych bez surowicy”, Bioscience, Biotechnology and Biochemistry 61, no. 1 (1997):24-28.