Gdy po raz pierwszy zjadłem kurczęcia rasy pochodzącej z wolnego wybiegu, a nie przekarmioną białą pieczeń w klatce, od razu wiedziałem, że mięso to paleo.
Podczas rzeźnięcia zauważyłem, że nawet jego szkielet był zauważalnie inny. Zbudowany do biegania, ten ptak prawie w całości składał się z ciemnego mięsa, z długimi nogami i cienkimi piersiami. I smak! Od dzieciństwa nie jadłam tak dobrego kurczaka. To mięso na pewno to Paleo!
Miałem podobne objawienia jedząc wieprzowinę i wołowinę, które żyły dobrym życiem przed pójściem na rzeź. Doświadczenie nauczyło mnie, że szczęśliwe zwierzęta tworzą szczęśliwe mięso. Wypasane zwierzęta stadne, kurczaki z pełnym wybiegiem, świnie żerujące na żołędzie, dzikie ptaki oraz ryby i mięso są bardziej aromatyczne, jeszcze bardziej sugestywne i być może nawet bardziej pożywne (1). W dzisiejszych czasach wydaje się, że jedzenie to tylko baton skompresowanej kleiku, który wystarczy na kilka godzin. Paleo jest reakcją na tę nadindustrializację naszego życia.
Próbujesz dowiedzieć się, co dokładnie zjeść na Paleo? Nie szukaj dalej niż nasz DARMOWY 21-dniowy plan posiłków Paleo.
Skorzystaj z naszego DARMOWEGO planu posiłków Paleo, klikając tutaj!
Badanie naszych starożytnych przodków nauczyło nas, że mięso było naszym pierwszym podstawowym pożywieniem i nadal jest najważniejszą częścią naszej zdrowej diety. Ale tak samo ważne jak mięso w diecie Paleo, wielu nowicjuszy w stylu życia Paleo robi to źle. Samo zastąpienie komercyjnego białego chleba komercyjnymi kotletami wieprzowymi nie wpłynie na twoją dietę Paleo. Co ważniejsze, to samo mięso musi się zmienić.
Chcesz wiedzieć, czy Twoje mięso to Paleo? Oto siedem sposobów, aby upewnić się, że zdecydowanie NIE jest.
1. Twoje pasące się zwierzęta nie jedzą trawy
Pierwszym miejscem, w którym należy dokonać tej zmiany, są wybory czerwonego mięsa. Zwierzęta na dużych wypasach powinny być podstawą diety i powinny jeść głównie trawę.
Od około 9000 lat jemy różne rodzaje bydła domowego. Przez cały ten czas rzadko mogliśmy sobie pozwolić na karmienie ich czymkolwiek poza pastwiskami. Dopiero w ciągu ostatnich stu lat intensywnie karmiliśmy bydło zbożem, a ono nie jest przeznaczone do jedzenia go bardziej niż ty. Bydło Feedlot cierpi na bolesne wzdęcia i zły stan zdrowia z powodu brudnych i ciasnych warunków życia, a także niehumanitarnej diety.
Bydło nie może lepiej trawić zboża niż my. Jeśli to możliwe, wybieraj wołowinę karmioną trawą!
Rozwiązanie: Wybierz wołowinę karmioną trawą. Jeśli możesz, wybierz wołowinę z tradycyjnych ras karmionych trawą i żubrów, aby lepiej naśladować profil dawnego bydła.
2. Twoje mięso nie jest dzikie
Zwierzęta, które same sobie radzą, mają inne profile żywieniowe niż te hodowane w domu. To, jak bardzo się to różni, może się różnić w zależności od sposobu hodowli zwierząt:im bardziej dzikie są warunki, a także odmiana lub gatunek, tym bardziej dzikie mięso. Współczesne bydło domowe po prostu nie istniało w paleolicie; podobnie jak współczesne brojlery.
Rozwiązanie: Jedz więcej mięsa z gatunków nieudomowionych, a kiedy jesz udomowione mięso, wybieraj te hodowane w najbardziej dzikich warunkach.
3. Twoja ryba jest toksyczna lub zagrożona
Owoce morza są bardzo zróżnicowane, pożywne i nadal często można je znaleźć na sprzedaż w dzikich postaciach. Jednak wiele popularnych owoców morza, od krewetek po tilapię, jest hodowanych, i podobnie jak mięso z hodowli przemysłowej, owoce morza hodowane na dużą skalę nie są spożywane natywną dietą.
Jednak ze względu na charakter toksyn, które zdeponowaliśmy w oceanach, głównie ze spalania węgla, wiele gatunków dzikich owoców morza uważa się za niebezpieczne do jedzenia, podczas gdy inne zostały tak bardzo uszczuplone w wyniku przełowienia, że są zagrożone.
Rozwiązanie: Poszerz swoją wiedzę na temat gatunków, które jesz, od zwierząt lądowych po zwierzęta wodne. Dowiedz się, gdzie i jak zwykle produkowane są Twoje ulubione produkty, czy są hodowane, czy zawierają wysoki poziom rtęci lub innych toksyn lub są zagrożone oraz czy istnieją alternatywy. Unikaj owoców morza zbieranych w sposób niezrównoważony. Rozszerz swoją dietę, aby obejmowała więcej gatunków, które są poławiane lub hodowane w sposób zrównoważony, istnieją biodynamiczne i małe gospodarstwa wodne.
4. Twój drób nie zjada robaków
Kurczaki domowe na małych fermach dokarmiane są zbożem, a także warzywami, a nawet skrawkami mięsa. Kury z wolnego wybiegu spędzają całe dnie na żerowaniu dla owadów. Są wszystkożerne. Tak jak ludzie nie rozwijają się na diecie wyłącznie warzywnej, tak samo kurczaki.
Kurczaki powinny umieć rozkładać skrzydła, drapać brud i zachowywać się jak ptaki. Unikaj drobiu z ferm przemysłowych!
Jednym z rezultatów hodowli przemysłowej jest to, że drób hoduje się w pomieszczeniach, w stodołach, je wyłącznie zboża i nigdy nie angażuje się w normalne zachowania kurcząt:drapanie w błocie, żerowanie na robaki, czyszczenie się i kąpiele w kurzu oraz rozkładanie skrzydeł. dosłownie i w przenosni. Ptaki hodowane na zewnątrz i żyjące zdrowo, żerując, są bardziej podobne do gatunków ptaków, które jemy od wieków, niż ptaków najczęściej sprzedawanych obecnie w supermarketach i restauracjach.
Rozwiązanie: Jedz mniej drobiu. Nie jest to podstawowe pożywienie, ponieważ małe zwierzęta nie są wystarczająco tłuste, aby utrzymać ludzi. Kiedy jesz drób, wybieraj kurczaki z wolnego wybiegu. Być może będziesz musiał znaleźć rolnika w pobliżu i sprawdzić operację, aby mieć pewność. To samo dotyczy jajek:wybieraj jajka od kur z wolnego wybiegu, aby uzyskać najbogatsze, najsmaczniejsze i najbardziej pożywne żółtka.
5. Nie jesz całego zwierzęcia
My, ludzie, nie dotarliśmy do miejsca, w którym jesteśmy dzisiaj, marnotrawstwem. Kiedy polowanie się powiodło, jedliśmy nie tylko polędwicę, ale serce, nerki i jelita i wyrobiliśmy w tym nawyk. W każdej ludzkiej kulturze istnieją przepisy i tradycje dotyczące przygotowania każdej części spożywanych zwierząt, od pieczeni po wywar kostny.
Proporcje wątroby, mięśni i tłuszczu, które jemy, gdy jemy z supermarketu, są diametralnie inne niż wtedy, gdy prędzej czy później byśmy zabili i przygotowali jedno zwierzę i zjedli je wszystkie.
Zjedz całe zwierzę:serce, nerki i jelita. Żadna część nie powinna się zmarnować.
Jeśli uważamy, że różnice między tym, jak żyliśmy jako zbieracze myśliwych, a tym, jak żyjemy obecnie, przyczyniają się do złego stanu zdrowia większości ludzi Zachodu, to jest to znacząca różnica. Nie samymi kotletami żyje człowiek.
Rozwiązanie: Kupuj całe zwierzęta, gdy jest to uzasadnione. Jeśli możesz, zdobądź dodatkową głęboką zamrażarkę, aby móc kupować i przechowywać całe lub pół wołowiny, świnie oraz sezonowo dostępne owoce morza i drób. Poszukaj nowych sposobów na cieszenie się podrobami lub innymi kawałkami, które są mniej znane. Dieta, którą jedliśmy, zanim zostaliśmy rolnikami, była bardziej dzika, szersza i bardziej aromatyczna. Kupowanie całych, ekologicznych zwierząt to pewny sposób na upewnienie się, że Twoje mięso jest paleo. Smacznego!
6. Wybierasz chude mięso
Nie chodzi tylko o rodzaje zwierząt, które jesz i sposób ich wychowania, ale także o to, w jakich proporcjach zjadamy poszczególne części. Dziś wybieramy polędwicę, a nie karkówkę; polędwica, nie łopatka; pierś nie udo; tilapia, nie węgorz. Nasze wcześniejsze programowanie diety niskotłuszczowej, znajomość niskotłuszczowych produktów, które wychowaliśmy jedząc, oraz ich obecna wszechobecność w nowoczesnym przemysłowym krajobrazie spożywczym oznaczają, że wybieramy chude kawałki mięsa i tracimy wartości odżywcze, nie wspominając o smaku i satysfakcji , jedzenia tłuszczu zwierzęcego.
Rozwiązanie: Nie bój się próbować grubszych kawałków mięsa. Pamiętaj, dobrze marmurkowe mięso z wolnego wybiegu to Paleo!
7. Mięso jesz sam
W każdej kulturze ludzie jedzą razem. Dzielą się jedzeniem, a posiłki pełnią ważne funkcje społeczne:widzieć i być widzianym, należeć, dzielić się i dbać o to, by każdy otrzymał to, czego potrzebuje. Czerpiemy wskazówki, obserwując się nawzajem, jak wolno żuć, ile wybrać i jakie potrawy cenić.
Rozwiązanie: Umów się na posiłek ze współpracownikami w południe zamiast przy biurku. Zaproponuj dzielenie się jedzeniem z innymi. Stań twarzą do członków rodziny nad stołem w jadalni, zamiast kierować wszystkich w stronę ekranu. Porozmawiaj o jedzeniu, które jesz:o tym, co Ci przypomina, jak się czujesz, kombinacjach posiłków, które lubisz. Kiedy musisz jeść sam, rób to medytując, z uznaniem i uwagą. Jedzenie to czas cieszenia się życiem. Delektuj się tym!
(Przeczytaj dalej:Wolne od klatek vs. na wolnym wybiegu vs. na pastwiskach – oto, co tak naprawdę oznaczają)