Zacznę od pozornie oburzającego stwierdzenia i mam nadzieję, że pod koniec tego artykułu się zgodzisz. Dla tych, którzy troszczą się o spożycie cukru i słodycze w te Walentynki, obowiązuje zasada:Czekolada nie jest Twoim problemem; to Twoje rozwiązanie .
Pozwól mi wyjaśnić. Przede wszystkim jest czekolada, a potem „czekolada”.
Producenci żywności używają słowa „czekolada” w taki sam sposób, w jaki czasopisma umieszczają na okładkach słowo „SEX” pogrubioną, 92-punktową czcionką wielkimi literami — ponieważ pomaga im to sprzedawać swój produkt. Podobnie firmy muszą umieścić tylko słowo „CZEKOLADA” na swoim syropie, wodzie, nugacie lub płatkach śniadaniowych, a konsumenci są bardziej skłonni je kupić.
Ale większość z tych produktów zawiera składniki, które nigdy nie widziały ziarna kakaowego, strąka lub drzewa. To nie są czekoladki; to „czekolady”:cukierki, czyste i proste. A jeśli jesz słodycze, z pewnością będziesz mieć problemy ze słodyczami i wagą.
Jeśli jesz cukierki, to nie czekolada. Jeśli jesz czekoladę, to nie cukierki. A najlepszym sposobem na uniknięcie tej cukierkowej zagadki jest wybór czekolady bez niczego dziwnego, innymi słowy:stała czekolada.
Dlaczego gorzka czekolada jest najzdrowszym wyborem
Jeśli chcesz mieć swoją czekoladę i przy okazji wyciągnąć słodycze, musisz przyciemnić. Ciemniejsza czekolada jest lepsza, ponieważ zawiera więcej kakao i mniej cukru.
Aby to pokazać, przeanalizowałem etykiety żywieniowe na trzech różnych batonach — 90 procent kakao, 70 procent kakao i 50 procent kakao — jednej konkretnej marki czekolady, Lindt, aby zobaczyć, jak różnią się kalorie, tłuszcz i cukry. Oto ogólna zmiana zawartości składników odżywczych:
W prawej kolumnie widać różnicę procentową, przechodząc od najciemniejszego do najjaśniejszego paska. Kalorie są takie same, ale tłuszcz spada o 26 procent, a cukier gwałtownie rośnie o 525 procent. Ten dramatyczny wzrost karmi Twoje słodycze, podczas gdy mniejsza ilość tłuszczów roślinnych zmniejsza uczucie sytości. Efekt jest taki, że częściej masz ochotę na więcej słodyczy.
Oczywiście ciemniejsza czekolada jest lepsza dla twoich słodkich zachcianek – ale oferuje również inne korzyści, których prawdopodobnie nigdy nie widziałeś.
Jak gorzka czekolada może pomóc w opanowaniu głodu
Oprócz soczystej cudowności kakao, faktu, że jest dobre dla twojego fizycznego serca, emocjonalnego serca, a nawet poziomu cukru we krwi, jest jeszcze jeden dodatkowy efekt, o którym nikt tak naprawdę nie mówi:to, że jest gorzki.
Brzmi dziwnie, prawda? Gorzki smak czekolady nie jest czymś, o czym nikt nie tańczy na ulicy. Ale badania pokazują, że może to faktycznie pomóc w kontrolowaniu spożycia po zjedzeniu – lub nawet powąchaniu – gorzkiej czekolady. Badanie to obejmowało grupę kobiet, które albo powoli spożywały 30 gramów 85 procent czekolady, albo po prostu powąchały czekoladę. W obu przypadkach zgłaszali zmniejszenie apetytu — nawet o jedną trzecią do połowy.
Korelowało to ze wzrostem poziomu greliny, hormonu głodu, co wskazuje na potencjalną ścieżkę biochemiczną, przez którą czekolada może zmniejszyć głód. Pomysł polega więc na tym, że bardzo ciemna czekolada może zaostrzyć Twój apetyt, zmniejszając poziom krążącej greliny.
Dlaczego miałoby to być? Może to mieć coś wspólnego z faktem, że gorzka czekolada ma bardziej gorzki, a mniej słodki smak może spowolnić tempo opróżniania żołądka o 30 procent przez 45 minut po posiłku. Wolniejsze trawienie łagodzi wchłanianie cukru do krwiobiegu, co może pomóc w zapobieganiu nadmiernej produkcji insuliny, która półtorej godziny później powoduje hipoglikemię. Więcej energii oznacza więcej kalorii, a mniej kalorii z powodu głodu.
Gorzki smak ciemniejszych czekoladek ma ten sam efekt (zmniejszenie apetytu) z innego powodu. Wystarczy pobudzić receptory smakowe dla gorzkiego smaku u zwierząt doświadczalnych i wykazują one czterogodzinny spadek spożycia po posiłku. To cztery godziny „Nie, w porządku, dzięki”.
Jak wytrenować swój mózg, aby cieszyć się ciemniejszą czekoladą
To, że nie lubisz teraz ciemnej czekolady, nie oznacza, że nie możesz się tam dostać. Podobnie, tylko dlatego, że obecnie lubisz słodsze, mniej zdrowe czekoladki, nie oznacza to, że musisz tam pozostać. Możesz dostosować swoje upodobania, aby pobudzić swoje zachcianki, dzięki czemu faktycznie chcesz te ciemniejsze rzeczy.
W neuronauce ten proces nazywa się „przyzwyczajeniem smakowym” i prawdopodobnie przechodziłeś już przez to samo, jeśli przestawiłeś się z picia mleka pełnego na mleko odtłuszczone. Jeśli dokonałeś tej zmiany, wiesz, że nie możesz od razu wrócić do pełnego mleka, ponieważ smakuje jak śmietana. To obrzydliwe.
Ale to mleko się nie zmieniło. Mleko nie zmieniło się ze świetnego w obrzydliwe. Zmieniło się twoje poczucie smaku — co oznacza, że interpretacja przez mózg receptorów smakowych na języku zmieniała się z czasem.
To samo dotyczy Twojej czekolady. Tolerancja na słodycze, którą teraz masz, może zmienić się w dowolnym kierunku. Oto, jak to zrobić:zacznij od czekolady, która jest trochę ciemniejsza niż do tej pory. Pozostań na tym poziomie, aż twoje upodobania się przyzwyczają (jeden do dwóch tygodni, w zależności od tego, jak dotknięty jest twój słodki ząb), a następnie ponownie wróć w górę. W ten sposób zasadniczo bierzesz swój mózg za płaty i używasz zasad habituacji smakowej, aby przesunąć jego preferencje w pożądanym kierunku.
Ten trening mózgu przekłada się również na inne pokarmy i zaczniesz faworyzować również inne pokarmy, które mają w sobie mniej cukru. Nie będziesz już tak bardzo chciał słodkich potraw i przekąsek.
W ten sposób czekolada nie stanowi problemu dla spożycia cukru i nadmiernej słodyczy… to rozwiązanie.
Powiązane czyta:
- 8 popartych naukowo powodów, aby codziennie pić trochę kawy
- Co NAPRAWDĘ mówi nauka o czekoladzie, kawie, awokado i nie tylko
- 7 zdrowych sposobów na pokonanie zachcianki na cukier