Niektórzy twierdzą, że owoce i warzywa nie są bezpieczniejsze niż produkty pochodzenia zwierzęcego, ponieważ nadal można z nich spożywać patogeny przenoszone przez żywność i w rezultacie zachorować. Ale w większości przypadków patogeny faktycznie pochodzą z zanieczyszczenia produktami zwierzęcymi. Dlatego zakończenie hodowli i konsumpcji zwierząt byłoby bardzo długą drogą do zakończenia zatruć pokarmowych pokarmami roślinnymi, a także mięsem, mlekiem i jajkami.
Zanieczyszczenie krzyżowe
Do tej pory żywność pochodzenia zwierzęcego była głównym źródłem udokumentowanych i zgłoszonych ognisk chorób przenoszonych przez żywność, a 90 procent ognisk w Unii Europejskiej w latach 2007–2011 było związanych z żywnością pochodzenia zwierzęcego.
Według Colorado State University, chociaż kiedyś uważano, że świeże owoce i warzywa są stosunkowo wolne od patogenów chorobotwórczych, ostatnio nastąpił wzrost chorób z nimi związanych. Naukowcy ustalili, w jaki sposób rośliny najczęściej zarażają się robakami wywołującymi choroby:
-
-
- przez surowy lub niewłaściwie skompostowany nawóz zwierzęcy
- przez wodę do nawadniania zawierającą nieoczyszczone ścieki lub odchody zwierzęce oraz zanieczyszczoną wodę do mycia
- poprzez kontakt ze zwierzętami i niepasteryzowanymi produktami zwierzęcymi
-
Innymi słowy, główne zanieczyszczenie warzyw pochodzi z odpadów zwierząt hodowlanych oraz mięsa, mleka i jaj.
W polu
Na naszej planecie jest jednocześnie około 70 miliardów zwierząt hodowlanych i wszystkie robią kupę. Wytwarzają tyle odpadów, że nie wiemy, co z nimi zrobić. Jest rozprowadzany na lądzie w ogromnych ilościach, a reszta jest przechowywana w „lagunach”, podczas gdy my próbujemy znaleźć rozwiązanie. Jednak zbyt często wycieka z tych obszarów składowania (i często jest też celowo odprowadzany), co oznacza, że jeszcze więcej nieprzetworzonych odpadów trafia na ląd i do cieków wodnych. Zawarte w tych odpadach chorobotwórcze patogeny zanieczyszczają glebę i wodę.
Rośliny okopowe i warzywa liściaste są najbardziej zagrożone E.coli infekcja z obornika, który jest stosowany do gleby, ponieważ ten konkretny błąd jest najbardziej rozpowszechniony u przeżuwaczy, zwłaszcza krów. (Same zwierzęta nie chorują, ale przenoszą i wydalają bakterie w kale.)
Naukowcy uważają, że jest mało prawdopodobne, aby patogeny w glebie przedostały się do warzyw przez korzenie. Jest o wiele bardziej prawdopodobne, że te zanieczyszczenia przedostaną się na powierzchnię roślin i do ich aparatów szparkowych – maleńkich porów w ich liściach. Tak się stało, gdy E.coli epidemia została przypisana do kalifornijskiej farmy szpinaku – najbardziej prawdopodobną przyczyną było rozpryskiwanie odchodów zwierzęcych na powierzchnie liści.
Opuszczanie pola
W innym niepokojącym przypadku stwierdzono, że epidemia wywodząca się z kalifornijskiej farmy sałaty została spowodowana przez pracowników rolnych myjących warzywa w nieoczyszczonej wodzie pobranej ze studni w pobliżu pastwisk dla krów. Powiedziano im, aby sami nie pili wody, ale najwyraźniej nikt nie uważał, że umycie w niej warzyw sałatkowych będzie problemem.
Praktyki takie jak przycinanie i rdzeniowanie sałaty na polu mogą również przenosić patogeny z gleby nasączonej obornikiem na rośliny, a następnie z rośliny na roślinę za pomocą skażonego noża. I oczywiście zła higiena pracowników może przenosić patogeny również na warzywa i owoce.
Zanieczyszczenie konsumentów
Zanieczyszczenia mogą również pochodzić z brudnego sprzętu przetwórczego i niehigienicznych praktyk przygotowywania żywności. Badania pokazują, że większość epidemii związanych z owocami i warzywami wynika z nieprzestrzegania zasad higieny przez restauracje i obiekty gastronomiczne.
Zakażenie krzyżowe jest powszechne, gdy w kuchni znajdują się produkty pochodzenia zwierzęcego. W badaniu z 2019 r. 26% uczestników, którzy myli surowy drób, przeniosło bakterie z mięsa do gotowej do spożycia sałaty.
Siekanie warzyw na desce, na której znajdowało się mięso lub produkty mleczne, lub pozwalanie, aby płyny z nich spływały na świeże produkty w chłodniach, również stanowią kluczowe ryzyko. A warzywa sałatkowe są bardziej zagrożone niż inne produkty roślinne, ponieważ są zwykle spożywane na surowo, podczas gdy gotowanie niszczy większość patogenów.
Wegański świat jest bezpieczniejszy
Ogromne ilości moczu i kału produkowane przez te miliardy zwierząt hodowlanych stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia pod względem skażenia żywności (a także są katastrofą środowiskową).
Ale nawet najbardziej ryzykowne ze wszystkich warzyw i to o najgorszej reputacji jest w dużej mierze niewinne. Kiełki mogą zapewniać idealne warunki do rozwoju bakterii, ale ich zanieczyszczenie jest często spowodowane kontaktem z obornikiem zwierzęcym.
A kiedy ten sam zakażony obornik rozpryskuje się na przestraszone zwierzęta w rzeźniach, dostaje się na ich ciała, a następnie na mięso, a stamtąd zapewnia inną drogę do zaszkodzenia tym, którzy jedzą lub mają do czynienia z tymi produktami, a stamtąd do skażenia warzyw w kuchniach lub fabryki.
Tak więc, chociaż istnieje wiele dróg, przez które patogeny przenoszone przez żywność zanieczyszczają owoce i warzywa, jeśli prześledzisz je wstecz, zwykle odkryjesz, że prawdziwy problem leży w zwierzętach hodowlanych i ich oborniku lub ich mięsie, mleku lub jajach.