W nowym badaniu naukowcy odkryli, że starsi dorośli, którzy wypijają co najmniej cztery filiżanki dietetycznych napojów gazowanych dziennie, zgłaszali depresję o 31% częściej niż osoby niepijące, a osoby, które wypijały cztery lub więcej filiżanek kawy dziennie, miały około 10 procent mniejsze ryzyko depresji w porównaniu z osobą niepijącą.
Nowe badanie sugeruje, że starsi dorośli, którzy spożywają kilka dietetycznych napojów dziennie, mogą być narażeni na zwiększone ryzyko rozwoju depresji.
Naukowcy odkryli, że wśród ponad 260 000 starszych osób dorosłych w ankiecie w USA, ci, którzy spożywali co najmniej cztery dziennie sztucznie słodzone napoje gazowane, mrożoną herbatę lub poncz owocowy, mieli zwiększone ryzyko zdiagnozowania depresji w ciągu następnej dekady.
Osoby z upodobaniem do napojów słodzonych cukrem również wykazywały wyższe ryzyko depresji w porównaniu z osobami, które unikały napojów. Ale związek był słabszy niż ten między napojami dietetycznymi a depresją, zgodnie z badaniem, które ukazało się 8 stycznia.
Z drugiej strony miłośnicy kawy mieli nieco mniejsze ryzyko depresji niż ludzie, którzy zwykle przekazywali javę.
Jednak co to wszystko oznacza, można zgadywać.
„To prawdopodobnie tworzy więcej pytań niż odpowiedzi” – powiedziała Eva Redei, profesor psychiatrii w Northwestern University Feinberg School of Medicine w Chicago. I zdecydowanie nie można obwiniać samych napojów dietetycznych, opierając się wyłącznie na tych odkryciach, powiedział Redei, który nie był zaangażowany w badanie.
Ostrożność jest w porządku, zgodził się kierownik badania, dr Honglei Chen, badacz z amerykańskiego Narodowego Instytutu Nauk o Zdrowiu Środowiskowym.
„Badania mają charakter wstępny i potrzebne są dalsze badania na ten temat” – powiedział Chen.
Dodał jednak, że odkrycia są „intrygujące” i zgodne z niewielką, ale rosnącą liczbą badań łączących sztucznie słodzone napoje z gorszym stanem zdrowia.
Wyniki zostały opublikowane przez Amerykańską Akademię Neurologii , przed dorocznym spotkaniem w San Diego w marcu.
Amerykańskie Stowarzyszenie Napojów (ABA), które reprezentuje producentów napojów bezalkoholowych, stwierdziło, że wyniki nie były pod wrażeniem.
„Te badania to nic innego jak streszczenie – nie zostały zrecenzowane, opublikowane ani przynajmniej przedstawione na spotkaniu naukowym” – powiedział ABA w komunikacie prasowym. „Ponadto ani ten abstrakt, ani dowody naukowe nie potwierdzają, że picie napojów gazowanych lub innych słodzonych napojów powoduje depresję. Dlatego promowanie wszelkich rzekomych ustaleń bez potwierdzających dowodów jest nie tylko przedwczesne, ale także nieodpowiedzialne”.
Odkrycia opierają się na ponad 260 000 Amerykanów w wieku od 50 do 71 lat, którzy zgłosili swoje zwyczajowe nawyki związane z piciem. Około dekadę później zapytano ich, czy zdiagnozowano u nich depresję w ciągu ostatnich kilku lat.
Nieco ponad 4 procent stwierdziło, że tak. Ogólnie rzecz biorąc, osoby, które na początku spożywały najwięcej napojów dietetycznych słodzonych aspartamem, były bardziej narażone na depresję. Ci, którzy wypili co najmniej cztery puszki lub filiżanki napoju dietetycznego dziennie, byli o 31 procent bardziej narażeni na depresję niż osoby niepijące.
Wysokie spożycie sztucznie słodzonego ponczu owocowego i mrożonej herbaty wiązało się z podobnym ryzykiem. Zwykłe napoje gazowane również były, ale zwiększone ryzyko – o 22% – było niższe niż w przypadku napojów dietetycznych.
W przeciwieństwie do tego ludzie, którzy wypijają cztery lub więcej filiżanek kawy dziennie, mieli około 10 procent mniejsze ryzyko depresji w porównaniu z osobami niepijącymi.
„To interesujące badanie i opiera się na dużej populacji” – powiedział Redei. Dodała, że badania nad depresją rzadko skupiają się na osobach starszych, więc dobrze jest widzieć, jak naukowcy analizują czynniki ryzyka depresji w późniejszym życiu.
Problem polega na tym, że wiele innych czynników może wyjaśniać, dlaczego napoje dietetyczne lub kawa mają związek z ryzykiem depresji.
Dwa duże z nich to cukrzyca i otyłość, powiedział Redei. Oba są powszechne wśród starszych Amerykanów i oba stany są powiązane z większym prawdopodobieństwem rozwoju depresji. Osoby otyłe lub chorujące na cukrzycę mogą preferować napoje dietetyczne, które pomagają kontrolować wagę lub poziom cukru we krwi.
Jeśli chodzi o kawę, może być tak, że zdrowi dorośli czują się swobodniej, pijąc jej dużo. „Starszym dorosłym o gorszym stanie zdrowia lekarze mogli zalecić unikanie kofeiny” – powiedział Redei. A gorszy stan zdrowia fizycznego może przełożyć się na większe ryzyko depresji.
Chen powiedział, że jego zespół statystycznie dostosował się do wielu innych czynników, w tym wagi i wszelkich doniesień o cukrzycy.
Zauważył jednak, że ogólny styl życia lub inne czynniki mogą nadal odpowiadać za wyniki. I nie jest jasne, powiedział Chen, dlaczego napoje dietetyczne lub kawa miałyby bezpośredni wpływ na ryzyko depresji.
Dopóki nie będzie wiadomo więcej, Redei ostrzegł starszych dorosłych przed ustawianiem się w kolejce do Starbucks, aby zmniejszyć ryzyko depresji.
Badania prezentowane na spotkaniach medycznych są ogólnie uważane za wstępne, dopóki nie zostaną opublikowane w recenzowanym czasopiśmie.
Odniesienie:dr n. med. Honglei Chen, badacz, oddział epidemiologiczny, amerykański Narodowy Instytut Nauk o Zdrowiu Środowiskowym; dr Eva Redei, profesor psychiatrii, Northwestern University Feinberg School of Medicine, Chicago; American Beverage Association, informacja prasowa, 8 stycznia 2013 r.; informacja prasowa, Amerykańska Akademia Neurologii , 8 stycznia 2013