Harvard ujawnia, że ​​jakość i ilość kluczowych upraw zmienia się

Dwa nowe badania przeprowadzone na Uniwersytecie Harvarda pokazują, jak zmieniające się warunki środowiskowe na całym świecie mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie milionów ludzi poprzez zmianę ilości i jakości kluczowych upraw.

Dwa nowo opublikowane badania Harvard T.H. Chan School of Public Health ujawnia Zmieniające się warunki środowiskowe na całym świecie spowodowane działalnością człowieka mogą negatywnie wpłynąć na zdrowie milionów ludzi. Jedno z badań wykazało, że zmniejszająca się liczba zapylaczy pokarmowych, takich jak pszczoły – spadająca częściowo z powodu stosowania pestycydów i niszczenia siedlisk – może prowadzić do spadku plonów bogatych w składniki odżywcze, które zostały powiązane z powstrzymaniem chorób. Drugie wykazało, że wzrost poziomu dwutlenku węgla w atmosferze (CO2) może prowadzić do obniżenia poziomu cynku w żywności, a tym samym do znacznie większego niedoboru cynku.

Badanie dotyczące owadów zapylających ukazało się w The Lancet, a badanie dotyczące cynku w The Lancet Global Health, oba 16 lipca, w połączeniu z raportem Rockefeller Foundation-Lancet Commission on Planetary Health, „Safeguarding Human Health in the Anthropocene Epoch”, który szeroko ocenił skalę zagrożeń dla zdrowia, rozwoju i cywilizacji, jakie stwarza wielość zmian środowiskowych wywołanych działalnością człowieka.

„Po raz pierwszy globalna społeczność zajmująca się zdrowiem wystąpiła w skoordynowany sposób, aby zgłosić, że istnieje realne niebezpieczeństwo podważenia podstawowych systemów ekologicznych, które wspierają ludzkie zdrowie”, powiedział Samuel Myers, starszy naukowiec w Harvard Chan School Department of Environmental Health, starszy autor badania na zapylaczach i główny autor badania cynku. Myers, komisarz i współautor raportu, przemawiał w panelu na temat zmian środowiskowych, ich czynników napędzających i wpływu na zdrowie podczas wydarzenia inauguracyjnego Planetary Health Commission w dniu 16 lipca w Fundacji Rockefellera w Nowym Jorku.

„Cała ludzka cywilizacja miała miejsce w bardzo stabilnych warunkach biofizycznych, ale teraz zmieniamy te warunki w tempie, którego nigdy wcześniej nie widziano” – powiedział Myers. „Czy mówimy o użytkowaniu gruntów, wylesianiu, degradacji globalnego rybołówstwa, zakłóceniu systemu klimatycznego, utracie bioróżnorodności, zawłaszczaniu słodkiej wody, zmianach w systemach wodnych – wszystkie te zmiany są głębokie i przyspieszają, stanowią znaczące wyzwanie dla zdrowia na świecie”.

Zapylacze i uprawy bogate w składniki odżywcze

W badaniu na owadach zapylających Myers i jego koledzy przeanalizowali dane dotyczące spożycia przez ludzi dla 224 rodzajów żywności w 156 krajach na całym świecie, aby określić ilościowo całkowite spożycie witaminy A, kwasu foliowego, owoców, warzyw, orzechów i nasion na mieszkańca w przypadku różnych zapylaczy. scenariusze odrzucenia. Następnie oszacowali potencjalny wpływ na zdrowie spadku liczby zapylaczy — głównie pszczół i innych owadów.

Zapylacze odgrywają kluczową rolę w około 35 procentach światowej produkcji żywności i są bezpośrednio odpowiedzialne za do 40 procent światowych dostaw mikroelementów, takich jak witamina A i kwas foliowy, które są niezbędne dla dzieci i kobiet w ciąży. W ciągu ostatniej dekady na całym świecie nastąpił znaczny spadek liczby zwierząt zapylających.

Naukowcy odkryli, że całkowita utrata zwierząt zapylających na całym świecie doprowadziłaby dodatkowe 71 milionów ludzi do niedoboru witaminy A i 173 miliony więcej do niedoboru kwasu foliowego, co doprowadziłoby do około 1,42 miliona dodatkowych zgonów rocznie z powodu chorób niezakaźnych (NCD) i niedożywienia chorób powiązanych — wzrost o 2,7 procent całkowitej liczby zgonów rocznych. Naukowcy odkryli, że 50-procentowa utrata zapylania spowodowałaby mniej więcej połowę tego wpływu.

Większość tego obciążenia chorobami wynikałaby ze zmniejszonego spożycia żywności, która chroni przed chorobami niezakaźnymi, takimi jak choroby serca, udar i niektóre nowotwory. W przeciwieństwie do populacji często dotkniętych degradacją środowiska, wiele z najbardziej narażonych populacji znajduje się w krajach stosunkowo rozwiniętych. Naukowcy odkryli, że najbardziej narażeni byliby mieszkańcy Europy Wschodniej oraz Azji Środkowej, Wschodniej i Południowo-Wschodniej, gdzie ryzyko chorób NCD jest wysokie, a spożycie owoców, warzyw, orzechów i nasion w dużym stopniu zależy od zapylaczy.

Badanie wykazało również, że większość szacowanego obciążenia chorobami zapylaczymi było związane z uprawami lokalnymi, a nie importowanymi. „Oznacza to, że większość krajów może odnieść znaczne korzyści, zarządzając własnymi populacjami zapylaczy, chroniąc zarówno zdrowie publiczne, jak i plony” – powiedział główny autor Matthew Smith, pracownik naukowy w Departamencie Zdrowia Środowiskowego.

Oszacowano zwiększony niedobór cynku

W badaniu nad cynkiem autorzy modelowali, ile cynku byłoby dostępne dla ludzi w diecie w 188 krajach, zarówno przy obecnym, jak i podwyższonym poziomie CO2. Zauważyli, że cynk jest kluczowym składnikiem odżywczym dla zdrowia matki i dziecka – zbyt mała ilość prowadzi do zwiększonego ryzyka przedwczesnego porodu, zmniejszonego wzrostu i przyrostu masy ciała u małych dzieci oraz osłabienia funkcji odpornościowej. Według ostatnich badań około 17 procent światowej populacji było zagrożonych niedoborem cynku w 2011 roku.

Powołując się na wcześniejsze badania, które wykazały, że podwyższone stężenia CO2 w atmosferze obniżają zawartość cynku i innych składników odżywczych w ważnych uprawach roślin spożywczych, takich jak pszenica, ryż, jęczmień i soja, autorzy oszacowali, że emisje CO2 spowodowane działalnością człowieka mogą wynosić od 132 mln do 180 milionów ludzi narażonych na nowe ryzyko niedoboru cynku do około 2050 roku. Osoby, które najbardziej nim dotknięte, mieszkają w Afryce i Azji Południowej, a prawie 48 milionów ludzi w samych Indiach — populacjach już obciążonych najwyższym na świecie niedoborem cynku i uzależnionych od uprawy dla większości ich dietetycznego cynku.

Autorzy zasugerowali możliwe interwencje dla osób z największym ryzykiem niedoboru cynku, takie jak suplementacja cynkiem, wzbogacanie podstawowych produktów żywnościowych dodatkowym cynkiem, stosowanie nawozów zawierających cynk w uprawach lub rozwój biofortyfikowanych odmian upraw, takich jak ryż i pszenicę.

Inni autorzy studium cynkowego w Harvard Chan School to Joel Schwartz, profesor epidemiologii środowiskowej; oraz Itai Kloog, były naukowiec wizytujący, oraz Antonella Zanobetti, starszy pracownik naukowy, obaj w Departamencie Zdrowia Środowiskowego.

Publikacje :

  • Matthew R Smith i in., „Wpływ zmniejszenia liczby zapylaczy zwierzęcych na żywienie człowieka i zdrowie na świecie:analiza modelowa”, The Lancet, 2015; doi:10.1016/S0140-6736(15)61085-6
  • Samuel S Myers i in., „Wpływ zwiększonego stężenia atmosferycznego dwutlenku węgla na globalne zagrożenie niedoborem cynku:badanie modelowe”, The Lancet Global Health, 2015; doi:10.1016/S2214-109X(15)00093-5