Napoje dietetyczne, udar i demencja:jak te napoje niszczą Twój mózg

Od początków Tab coli, wymagający ludzie rzucają oszczerstwa na temat korzyści płynących z wyboru dietetycznych napojów gazowanych w celu poprawy zdrowia. Czas i nauka mogły udowodnić, że te zaniepokojone osoby miały rację. Niedawne badanie wskazuje na związek między regularnym spożywaniem coli dietetycznych a zwiększonym ryzykiem wystąpienia otępienia i udaru mózgu.

Biorąc pod uwagę, że udary mózgu występują w Stanach Zjednoczonych co 40 sekund, [1] brak wcześniejszych badań dotyczących zagrożeń zdrowotnych związanych z aspartamem powinien skłonić do dalszych badań. Jednak korelacja między spożyciem coli w diecie, demencją i udarem nie zyskała dotąd dużej uwagi naukowej. Być może wkrótce lekarze będą pytać pacjentów o spożycie napojów gazowanych tak regularnie, jak będą pytać o palenie papierosów i spożywanie alkoholu.

Napoje dietetyczne i demencja:co znaleziono w badaniu Uniwersytetu Bostońskiego

Badanie przeprowadzone przez naukowców z Boston University School of Medicine obserwowało ponad 4000 dorosłych w ciągu wielu lat. W tym czasie uczestnicy badania zgłaszali swoje spożycie w ciągu ostatnich 12 miesięcy w określonych odstępach czasu. Z badania wykluczono osoby w wieku poniżej 45 lat z chorobą neurologiczną podczas oceny ryzyka udaru, a także pominięto osoby w wieku poniżej 60 lat w celu oceny szans rozwoju demencji.

Naukowcy uwzględnili konkurencyjne wybory dotyczące stylu życia, takie jak ogólne spożycie kalorii i częstotliwość używania tytoniu [2]. Dostosowali również statystyki odpowiednio do takich czynników, jak wiek, płeć i status społeczno-ekonomiczny. Podczas dokonywania tych korekt wykorzystali wskaźnik przestrzegania wytycznych dietetycznych.

Nawet biorąc pod uwagę takie czynniki, jak palenie i brak ćwiczeń fizycznych, naukowcy odkryli, że uczestnicy, którzy spożywali zaledwie jedną colę dietetyczną dziennie, potroili ryzyko udaru mózgu przy niemal takim samym tempie wzrostu ryzyka demencji. Ich odkrycia potwierdzają podejrzenia tych, którzy od dawna dostarczają anegdotycznych dowodów na związek między spożywaniem aspartamu a zwiększonymi szansami na rozwój chorób tak różnych, jak IBS i niektóre formy raka.

Do tej pory niewiele innych badań analizuje długoterminowe skutki zdrowotne spożywania aspartamu. Jednak pierwotny producent aspartamu, Monsanto, nie ma najlepszych osiągnięć w stawianiu zdrowia publicznego ponad zyski korporacyjne.

Rzeczywiście, Monsanto przedstawiło wystarczające dowody już w 1981 roku, aby przekonać Europejski Komitet Naukowy ds. Żywności, że słodzik jest bezpieczny do spożycia [3]. Jednak środki podjęte przez wiele krajów europejskich zakazujące genetycznie modyfikowanej żywności sprawiają, że niektórzy ludzie zastanawiają się, czy aspartam przeszedłby dzisiaj procedurę rekrutacji.

Czy wszystkie sztuczne słodziki są złe?

Badanie Uniwersytetu Bostońskiego koncentrowało się na dietetycznych colach zawierających aspartam, ale czy inne sztuczne słodziki mogą okazać się równie kłopotliwe? Czołowi naukowcy nie zgadzają się z tym, ale jeśli historia służy jako jakikolwiek precedens, to całkiem możliwe.

Naukowcy z Johns Hopkins University odkryli pierwszy sztuczny słodzik, sacharynę, już w 1879 roku [4]. Pomimo silnego startu jako środka słodzącego w puszkach, urzędnicy zakazali sacharyny jako dodatku do żywności do 1912 roku. Zakaz prawie nie zmniejszył popytu publicznego na pyszne słodkie przysmaki, które nie skutkowały koniecznością inwestowania w większe rozmiary spodni.

Aspartam pozostawał nieznany przed 1965 rokiem, ale biorąc pod uwagę obsesję pokolenia flowerpower na punkcie cienkich jak wafel ciał, takich jak Twiggy, otrzymał aprobatę FDA w samą porę dla społeczeństwa nękanego zaburzeniami odżywiania w latach 80-tych. Mimo że już trzy lata później do podmiotów rządowych zaczęły napływać skargi dotyczące możliwych skutków ubocznych produktów zawierających aspartam, urzędnicy odrzucali takie doniesienia jako wywołujące jedynie łagodne objawy [5]. W końcu każdy ma od czasu do czasu mdłości i zawroty głowy, więc dlaczego wszystkie palce wskazywały na puszkę dietetycznego popu?

Obecnie sztuczne słodziki, takie jak sukraloza, występująca w niektórych dietetycznych napojach bezalkoholowych jako alternatywny fałszywy środek cukrowy, oraz ksylitol, występujący w gumie bezcukrowej, dzielą miejsce na półce z produktami aspartamowymi [6]. Konsumenci zgłaszali zaburzenia żołądkowo-jelitowe spowodowane spożywaniem sukralozy i ksylitolu, ale jak dotąd nauka nie obaliła ani nie potwierdziła takich zarzutów. Inne sztuczne słodziki wzbudziły dodatkowe obawy konsumentów.

Jak narażeni ludzie mogą odwrócić szkody?

Na szczęście wiele osób zagrożonych udarem lub demencją może zmniejszyć ryzyko, wprowadzając proste zmiany w stylu życia. W rzeczywistości do 35 procent przypadków demencji można opóźnić lub nawet całkowicie uniknąć [7]. Jedną z takich zmian musi być ograniczenie lub wyeliminowanie dietetycznych napojów bezalkoholowych. Ponieważ skąpe dowody, jeśli w ogóle, potwierdzają, że niektóre sztuczne słodziki są bezpieczne, ludzie powinni całkowicie zrezygnować ze sztucznie słodzonych napojów, aby zmniejszyć ryzyko.

Czy to oznacza, że ​​konsumenci powinni przestawić się na oryginalne słodkie mikstury sody? Zdecydowanie nie. Badania wskazują, że dzieci, które piją nawet jeden napój dziennie, mają o 55 procent większą szansę na otyłość [8].

Prawie 40 procent dorosłych Amerykanów cierpi na otyłość, co znacznie zwiększa ryzyko rozwoju cukrzycy typu 2, dny moczanowej, udaru mózgu i chorób serca [9]. Niestety dzieci z nadwagą często stają się otyłymi dorosłymi.

Oprócz wyeliminowania napojów bezalkoholowych, ludzie mogą zmniejszyć ryzyko udaru poprzez utrzymywanie zdrowej masy ciała, redukcję lub eliminację mięsa, zwłaszcza czerwonego, ze swojej diety i wykonywanie umiarkowanych ćwiczeń fizycznych przez większość dni w tygodniu.

Na szczęście, mimo że wiele osób obawia się odziedziczenia otępienia po rodzicach, medycyna wskazuje, że większość pacjentów nie odziedziczyła choroby [10]. Jednak ci, których rodzice rozwinęli tę chorobę przed 60 rokiem życia, powinni podjąć dodatkowe środki ostrożności, aby zmniejszyć ryzyko.

Wybór zdrowszych napojów

Biorąc pod uwagę sposób, w jaki główne rynki zapychają przestrzeń na półkach mieszanką napojów słodzonych i dietetycznych, w jaki sposób konsumenci mogą wybierać bezpieczniejsze napoje gaszące pragnienie? Trzymanie się wody wydaje się oczywistym posunięciem, ale prawie każdy pragnie odrobiny różnorodności smaków.

Wiele naturalnych herbat ziołowych, takich jak rumianek, ma lekko słodki smak. Ci, którzy pragną dodatkowego zastrzyku słodyczy, mogą dodać odrobinę czystego miodu. Miód służy jako naturalny środek przeciwdrobnoustrojowy i przeciwgrzybiczy i delikatnie łagodzi stany zapalne w tkance gardła podczas przeziębienia [11].

Kwiaty lipy, stosowane z umiarem, dodają napojom lekkiej, cytrusowej słodyczy. Kwiat lipy sprzyja również spokojnemu śnie, więc rozważ wypicie filiżanki przed snem [12].

Podczas pieczenia ciasteczek i ciast bez cukru wielu sięga po stewię, chociaż obróbka chemiczna liści budzi wątpliwości, jak naturalny i bezpieczny jest ekstrakt. Jednak marchewki i buraki stanowią doskonałe zamienniki cukru, a także dodają wilgoci takim przysmakom.

Porzucenie dietetycznych napojów na dobre

Wiele osób nie wyobraża sobie przetrwania dnia bez jednego lub dwóch napojów gazowanych. Jednak kofeina wzmacnia te napoje, co prawie nie zastępuje zwiększonego ryzyka rozwoju demencji lub udaru mózgu. Aby uzyskać optymalne zdrowie, trzymaj się wody i herbat ziołowych i spaceruj po bloku, gdy pragniesz naturalnego zastrzyku energii.