5 korzyści zdrowotnych plaży według neuronauki

Nie bez powodu chodzenie na plażę jest tak przyjemne. Ciepłe słońce, piasek między palcami i świeża morska bryza. Korzyści zdrowotne plaży mogą pomóc w przeciwdziałaniu długim godzinom spędzonym w pomieszczeniach, zarówno w pracy, jak i w szkole.

Jeśli jesteś kimś, kto woli spędzać czas w domu zamiast bzykać się w słońcu i piaszczystych falach, neurobiologia powie ci inaczej. Poza estetycznym pięknem plaża faktycznie poprawia nasze zdrowie fizyczne i psychiczne.

Korzyści zdrowotne plaży

Znasz to uczucie relaksu, gdy idziesz na plażę? To nie tylko wszystko w twojej głowie. Nauka mówi, że jest to zmiana w sposobie, w jaki Twój mózg reaguje na otoczenie, dzięki czemu czujesz się szczęśliwy, zrelaksowany i naładowany energią.

Naukowcy nazwali ten efekt „błękitną przestrzenią” – czyli w jaki sposób na mózg wpływają kojące zapachy i dźwięki wody. Ten efekt wystarczy, abyś poczuł się swobodnie, prawie tak, jakbyś był poddany hipnozie.

W badaniu opublikowanym w Journal of Environmental Psychology , autor J. Aaron Hipp, ekspert ds. zdrowia środowiskowego i adiunkt w Brown School, przyjrzał się regenerującemu środowisku plaży.

„Badania wykazały, że środowiska naturalne, takie jak plaże i parki na nabrzeżu, oferują ludziom więcej korzyści regeneracyjnych niż siłownie, lokale rozrywkowe i zabudowane środowisko miejskie” – powiedział dr Hipp (1).

Jego badanie sugerowało, że potrzebujemy konkretnych warunki w środowisku plażowym, aby w pełni uzyskać korzyści regeneracyjne.

„Dni o łagodnych temperaturach i odpływy zapewniają najbardziej regenerujące środowisko podczas wizyty na plaży” – powiedział.

„Plażowicze odwiedzający dzień o prawie 3 stopnie (Fahrenheita) cieplejszy niż przeciętnie byli o 30 procent mniej skłonni postrzegać plażę lub park przybrzeżny jako regenerujący, w porównaniu z osobami odwiedzającymi średnio lub chłodniej niż przeciętne dni”.

Więc czego doświadczają ludzie, gdy spędzają dzień poza plażą? Oto tylko kilka korzyści zdrowotnych plaży, których mogłeś się nie spodziewać.

1. Świetne źródło witaminy D

Słońce jest doskonałym źródłem witaminy D. Według Harvard Medical School najlepiej wchłaniasz witaminę D, gdy pochodzi ona ze słońca w formie UVB (2). Światło słoneczne reaguje ze związkiem powiązanym z cholesterolem i metabolizuje do witaminy D.

Zdecydowanie nie chcesz mieć niedobór tej witaminy. Według badań niedobór witaminy D może być powiązany z następującymi problemami zdrowotnymi (3):
– Osteoporoza
– Choroby serca
– Wysokie ciśnienie krwi
– Rak
– Choroba autoimmunologiczna
– Depresja
– Bezsenność
– Zapalenie stawów
– Cukrzyca
– Astma
– Stwardnienie rozsiane
– Przewlekły ból
– Łuszczyca
– Fibromialgia
– Autyzm

W jednym badaniu wykazano, że ekspozycja na słońce zapewnia korzyści, takie jak wzrost endorfin i możliwe zapobieganie chorobom autoimmunologicznym (4).

Ponieważ filtry przeciwsłoneczne blokują niezbędne promienie UVB potrzebne do produkcji witaminy D (nie wspominając o tym, że są one pełne szkodliwych chemikaliów, które przede wszystkim powodują raka), większość lekarzy opowiada się za „odpowiedzialną ekspozycją na słońce”. Ekspozycja na słońce jest bezpieczna, biorąc pod uwagę, że nie przebywasz poza domem w godzinach od 12:00 do 15:00. Każde światło słoneczne, które otrzymasz poza tymi godzinami, jest w porządku. Jeśli musisz wyjść między 12 a 15, upewnij się, że używasz całkowicie naturalnego kremu przeciwsłonecznego po 30 minutach ekspozycji. Lubię markę Raw Elements.

2. Uziemienie

Efekty, jakie piasek wywiera na organizm, są liczne. Czy wiesz, że podeszwy Twoich stóp mają więcej gruczołów potowych i zakończeń nerwowych na centymetr kwadratowy niż jakakolwiek inna część Twojego ciała?

Chodzenie boso po piasku pomaga stymulować te zakończenia nerwowe, jednocześnie wzmacniając mięśnie stóp (świetne przy zapaleniu powięzi podeszwy). Kiedy chodzimy w butach, mięśnie naszych stóp i zakończenia nerwowe nie otrzymują wystarczającej stymulacji z ziemi pod nami – dlatego zaleca się chodzenie boso tak często, jak to tylko możliwe.

Chodzenie boso pomaga również lepiej połączyć się z ziemią, co pozwala czerpać istotne korzyści poprawiające nastrój. Ten efekt, znany również jako „uziemienie”, ponownie łączy nasze ciała z wszechobecną energią ziemi, którą współczesny styl życia coraz bardziej zmniejsza. Martin Zucker mówi o tym w swojej książce Uziemienie:najważniejsze odkrycie zdrowotne w historii?

Badania wykazały również, że bieganie i chodzenie po piasku wymaga 1,6 do 2,5 razy więcej energii niż chodzenie po twardej powierzchni (5). Dzieje się tak dlatego, że nasze mięśnie muszą wykonać więcej pracy mechanicznej, aby przejść przez nie tak stabilną powierzchnię, jaką zapewniłaby betonowa płyta.

Mokry piasek działa również jako doskonały środek złuszczający i złuszcza martwy naskórek ze stóp, pozostawiając je odnowione i znacznie bardziej miękkie. Możesz nawet użyć mokrego piasku jako naturalnego środka złuszczającego do twarzy, aby odblokować pory i zapobiec tworzeniu się zaskórników i trądziku.

3. Wspólne wsparcie we wszystkich aspektach

Minerały w oceanie są korzystne dla osób cierpiących na stany zapalne związane z bólem, takie jak reumatoidalne zapalenie stawów. Według badań, w których pacjenci wykonywali kąpiele solne z minerałów z Morza Martwego, doświadczali mniej objawów, takich jak sztywność poranna i problemy z chwytaniem dłoni (6).

Chodzenie po piasku jest również delikatne dla naszych stawów w porównaniu do chodzenia po twardym materiale, takim jak beton. Podobnie pływanie w oceanie zapewnia delikatne (bez grawitacji) ćwiczenie, które nie obciąża stawów i jest świetne dla każdego, kto cierpi z powodu bólu ciała.

4. Leczy i odtruwa organizm

Woda morska zawiera wysoki poziom różnych minerałów, takich jak magnez, potas i jod. Mogą one pomóc zwalczyć infekcje, zapewnić efekty terapeutyczne oraz pomóc organizmowi w leczeniu i detoksykacji. Nawet Hipokrates, „ojciec medycyny”, użył słowa „thalassoterapia”, aby opisać lecznicze działanie wody morskiej.

Wdychanie powietrza oceanicznego jest również bardzo korzystne, ponieważ wypełnia cię ujemnie naładowanymi jonami – cząsteczkami, które przyczepiają się do tkanki płucnej i wzmacniają układ odpornościowy (7). Pływanie w wodzie morskiej pomaga również otworzyć pory w skórze, umożliwiając wchłanianie minerałów morskich i wydalanie toksyn chorobotwórczych z organizmu.

Kolejną zaletą wody morskiej jest to, że ułatwia krążenie krwi w organizmie. Pływanie lub kąpiel w wodzie morskiej poprawia krążenie, przywracając niezbędne minerały wyczerpane przez stres, złą dietę i trucizny środowiskowe.

I oczywiście – woda morska znana jest z dobroczynnego wpływu na skórę. Pomaga leczyć rany, trądzik i zasadniczo każdy inny stan skóry znany człowiekowi.

5. Zmniejsza niepokój i depresję

Jeśli jeszcze tego nie słyszałeś, naukowo udowodniono, że słońce może nas uszczęśliwić. Badanie przeprowadzone przez Baker Heart Research Institute w Melbourne w Australii wykazało, że ilość światła słonecznego, jaką otrzymywali uczestnicy, bezpośrednio wpływała na ich nastrój (8). Zespół odkrył również, że wraz ze zwiększoną ekspozycją na światło słoneczne wzrósł poziom serotoniny u uczestników, co poprawiło poziom stresu, sen i apetyt.

Wyjście i kontakt z naturą w ogóle ma pozytywny wpływ na osoby cierpiące na lęki i depresję. Jest coś, co można powiedzieć o naturalnym klimacie lasu lub plaży – i jest to zdecydowanie pozytywne.