Steve Childs demonstruje niuanse tworzenia klonowych słodyczy na imprezie Cornell Maple Camp. Źródło:Peter Smallidge
Naukowcy z Cornell University prowadzą warsztaty i seminaria internetowe, aby propagować techniki sanitarne w produkcji soku klonowego. Naukowcy odkryli, że zastępując dziobki i przewody kroplowe, można zmniejszyć zanieczyszczenie mikrobiologiczne występujące w otworze kranowym, co zaowocowało znacznym wzrostem produkcji.
Sekret sukcesu producentów syropu klonowego może leżeć w nauce o warunkach sanitarnych.
Według ekspertów Cornell, którzy poświęcili sześć lat na badanie tego tematu, zwykła zmiana kranów i rurek lub użycie specjalnych dziobków może podwoić ilość soku sączącego się z nowojorskich klonów.
„Podjęcie kroków w celu zmniejszenia skażenia mikrobiologicznego, które występuje w otworze kranowym poprzez wymianę dziobków i linii kroplujących, przyniosło znaczne korzyści w produkcji soku w próbach prowadzonych w Cornell's Arnot Research Forest oraz w krzewach cukrowych producentów” – powiedział Stephen Childs, dyrektor Cornell Maple Program.
Gromadzenie się bakterii i drożdży w otworach kranu może powodować wysychanie kranu. Mikroby mogą zostać wciągnięte do otworów spustowych ze starych rur, gdy drzewo wytworzy naturalną próżnię podczas mrozów, która może wessać sok z powrotem do drzew. Dziobki z zaworem zwrotnym mogą temu zapobiec, stosując małe kulki, które toczą się tam i z powrotem wewnątrz dziobka, blokując przepływ z powrotem do drzewa.
Poprzez warsztaty i seminaria internetowe Childs i jego koledzy propagują techniki sanitarne wśród nowojorskich producentów klonu. Według Mike'a Farrella, dyrektora Cornell's Uihlein Maple Forest w Lake Placid, rezultatem były zwiększone plony soków i zwiększona produkcja. Średnia objętość soku na drzewo waha się od 10 do 20 galonów na stuknięcie, a do wyprodukowania jednego galonu czystego syropu klonowego potrzeba około 40 galonów soku klonowego.
Prezes Stowarzyszenia Producentów Maple w stanie Nowy Jork, Dwayne Hill, przypisuje Cornell Maple Program za pomoc w zwiększeniu przemysłu klonowego w Nowym Jorku o wartości 12,3 miliona dolarów.
„Badania przeprowadzone przez Steve'a Childsa miały ogromny wpływ na możliwość nakręcenia na dwa do trzech tygodni wcześniej w sezonie bez obaw o bakterie zanieczyszczające otwór od kranu” – mówi Hill.
Chuck Winship to jeden z producentów, który na tym skorzystał. Na swojej farmie Sugarbush Hollow w East Springwater w stanie Nowy Jork wytwarza ponad 1000 galonów syropu rocznie i powiedział, że techniki sanitarne Cornell pomogły uczynić sezon 2011 najlepszym w historii pod względem ilości i jakości soków.
Winship ma nadzieję, że historia powtórzy się w 2012 roku. Hill zgadza się, ale nie chce przewidywać.
„Starzy ludzie mówią, że nigdy nie ma się dwóch dobrych lat z rzędu” – powiedział Hill. „Jesteśmy zależni od pogody. Sezon zostanie określony przez to, co wydarzy się przez kilka krótkich tygodni w lutym i marcu”.
„Umiarkowane, wczesne temperatury i ograniczone opady śniegu tej zimy pozwolą większości producentów łatwiej pracować w swoich krzewach cukrowych i podejrzewam, że w końcu uzyskamy zimową pogodę niezbędną do osłodzenia soków i spowodowania przepływu” – dodaje Peter Smallidge, reżyser Arnot Teaching and Research Forest w Van Etten w stanie Nowy Jork