Czy czerwone mięso powoduje raka? Nauka mówi nie

Czy czerwone mięso powoduje raka? Jeśli przez ostatnie pół wieku zwracałeś uwagę na główne dogmaty żywieniowe, prawdopodobnie myślisz, że tak jest.

Ale faktem jest, że NIE ma żadnych badań kontrolnych łączących mięso z rakiem. I nawet biorąc pod uwagę kilka badań obserwacyjnych (epidemiologicznych), na których opierają się nasze wytyczne dotyczące ograniczenia mięsa, nie ma znaczących dowodów potwierdzających związek między czerwonym mięsem a rakiem. Nieliczne nieistotne korelacje zostały dokładnie skorygowane w nowszych, wysokiej jakości badaniach przeglądowych.

Pomijając ideologiczne pytanie, dlaczego niektóre badania antymięsne trafiają na nagłówki gazet, podczas gdy inne badania wspierające zdrowotność mięsa są tłumione, przyjrzyjmy się bliżej głównym badaniom badającym możliwe powiązania między mięsem a rakiem.

Niech nauka przemówi sama za siebie.

Kluczowe dania na wynos Kiltza Nie ma kontrolowanych badań łączących spożywanie czerwonego mięsa z rakiem. Niewielka mniejszość nieaktualnych badań obserwacyjnych wskazuje na bardzo nieistotny związek. Rekord został skorygowany przez współczesne badania. Według laureata Nagrody Nobla dr Otto Warburga, dr Lewisa Cantleya z Meyer Cancer Center w Nowym Jorku i wielu innych cenionych badaczy raka, cukier jest prawdopodobnie główną przyczyną raka. Obwinianie mięsa to śmiertelny błąd.

Czy czerwone mięso powoduje raka? Zebrane badania

Przejdźmy do głównych badań dotyczących związku, a dokładniej braku związku między czerwonym mięsem a rakiem.

Spożycie nieprzetworzonego czerwonego mięsa i spożycie przetworzonego mięsa – Johnston i in.

Badanie NutriRECS 2019 to jeden z najbardziej kompleksowych przeglądów dowodów łączących spożycie mięsa z rakiem. Badacze opisali cel badania w następujący sposób:

Autorzy stwierdzają, „Współczesne wytyczne dietetyczne zalecają ograniczenie spożycia nieprzetworzonego czerwonego mięsa i przetworzonego mięsa. Na przykład wytyczne dietetyczne dla Amerykanów na lata 2015–2020 zalecają ograniczenie spożycia czerwonego mięsa… Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem Światowej Organizacji Zdrowia wskazała, że ​​spożywanie czerwonego mięsa jest „prawdopodobnie rakotwórcze” dla ludzi, podczas gdy przetworzone mięso jest uważane za „rakotwórcze”. dla ludzi (4).

Jednak naukowcy odkryli, że „Zalecenia te opierają się jednak głównie na badaniach obserwacyjnych, które są obarczone wysokim ryzykiem pomyłek, a zatem są ograniczone w ustalaniu wniosków o przyczynach, ani nie podają bezwzględnej wielkości jakichkolwiek możliwych skutków. Ponadto organizacje, które opracowują wytyczne, nie przeprowadzały rygorystycznych systematycznych przeglądów dowodów ani nie uzyskiwały do ​​nich dostępu, ograniczały się do rozwiązywania konfliktów interesów i nie odnosiły się wprost do wartości i preferencji populacji, podnosząc pytania dotyczące przestrzegania wytycznych dotyczących wiarygodności (5-9). ).”

Wyniki dla świeżego czerwonego mięsa

Wyniki tej analizy dotyczącej spożywania czerwonego mięsa z „17 kohortami z 2,2 milionami uczestników dostarczyły dowodów o niskiej pewności, że zmniejszenie spożycia nieprzetworzonego czerwonego mięsa może skutkować bardzo małym zmniejszeniem ogólnej śmiertelności z powodu raka w ciągu życia (7 mniej przypadków na 1000 osób ze spadkiem o 3 porcje tygodniowo), bez statystycznie istotnych różnic dla 8 dodatkowych wyników leczenia raka (śmiertelność z powodu raka prostaty i ogólna częstość występowania raka piersi, jelita grubego, przełyku, żołądka, trzustki i prostaty) (13)

Wyniki dla przetworzonego mięsa

„W przypadku badań kohortowych dotyczących niekorzystnych skutków raka (31 kohort z 3,5 milionami uczestników dostarczających dane do naszej analizy dawka-odpowiedź) znaleźliśmy również dowody o niskiej lub bardzo niskiej pewności, że zmniejszone spożycie przetworzonego mięsa było związane z bardzo małe bezwzględne zmniejszenie ryzyka całkowitej śmiertelności z powodu raka w ciągu życia; śmiertelność z powodu raka prostaty; oraz zachorowalność na raka przełyku, jelita grubego i piersi (zakres od 1 do 8 przypadków mniej na 1000 osób ze spadkiem o 3 porcje/tydzień), bez statystycznie istotnych różnic w zachorowalności lub śmiertelności dla 12 dodatkowych przypadków raka (jelita i odbytnica, śmiertelność z powodu raka żołądka i trzustki; ogólna zachorowalność na raka endometrium, żołądka, wątroby, jelita cienkiego, jamy ustnej, jajnika, trzustki i prostaty”

Końcowe zalecenia

Na podstawie powyższej analizy naukowcy zalecają dalsze spożywanie zarówno świeżego czerwonego mięsa, jak i przetworów mięsnych.

Przegląd i metaanaliza badań prospektywnych nad czerwonym i przetworzonym mięsem, metodami gotowania mięsa, żelazem hemowym, aminami heterocyklicznymi i rakiem prostaty – Bylsma i wsp.

W powyższej analizie z 2015 r. wykazano, że czerwone mięso nie ma związku z rakiem jelita grubego, biorąc pod uwagę metody gotowania i inne czynniki łagodzące.

Należy zauważyć, że związki rakotwórcze w świeżym czerwonym mięsie powstają podczas gotowania, ale to badanie wykazało, że nie mają one wpływu na ryzyko zachorowania na raka [5].

Związek między spożyciem czerwonego mięsa a rakiem jelita grubego – Turner i wsp.

Przegląd licznych badań z 2017 r. wykazał, że „obecnie nie ma wystarczających dowodów potwierdzających mechanistyczny związek między spożywaniem czerwonego mięsa w ramach zdrowej diety a ryzykiem raka jelita grubego”.

Autorzy badania doszli do tego wniosku, ponieważ, jak zaobserwowali „W większości badań stosowano poziomy mięsa lub składników mięsnych znacznie przekraczające te, które można znaleźć w ludzkiej diecie. Chociaż wiele eksperymentów wykorzystywało częściowo oczyszczone diety zaprojektowane tak, aby naśladować obciążenia odżywcze obecne w dietach zachodnich, większość z nich nie zawierała potencjalnych biologicznie aktywnych związków ochronnych obecnych w pełnowartościowej żywności” [11].

Meta-analiza prospektywnych badań spożycia czerwonego mięsa i raka jelita grubego – Alexander i wsp.

Podobnie, ta analiza 25 badań z 2011 r. wykazała niewystarczające dowody na poparcie związku między czerwonym mięsem a rakiem okrężnicy – ​​najczęstszym nowotworem przypisywanym jedzeniu czerwonego mięsa [16].

Zmniejszenie spożycia czerwonego i przetworzonego mięsa oraz śmiertelności i zachorowalności na raka:przegląd systematyczny i metaanaliza badań kohortowych – Han i wsp.

W tym ważnym badaniu przeglądowym 73 innych badań stwierdzono:„Możliwy bezwzględny wpływ spożycia czerwonego i przetworzonego mięsa na śmiertelność i zachorowalność na raka jest bardzo mały, a pewność dowodów jest niska lub bardzo niska” [4].

Częste wzorce żywieniowe a ryzyko zachorowania na raka odbytnicy – ​​Jauregui i in.

W badaniu z 2018 r. nie stwierdzono różnic w częstości występowania raka jelita grubego między uczestnikami spożywającymi czerwone mięso a wegetarianami [5].

Gdyby czerwone mięso było czynnikiem rakotwórczym, czy nie spodziewałbyś się, że dieta bezmięsna przyniesie jakiś pozytywny efekt?

Brak związku między spożyciem czerwonego mięsa a Pozytywny test przesiewowy w kierunku raka jelita grubego z kałem – Pramul i wsp.

To randomizowane badanie kontrolne na dużą skalę z udziałem 1060 osób w wieku od czterdziestu siedmiu do siedemdziesięciu czterech lat nie wykazało związku między spożyciem mięsa a rakotwórczymi biomarkerami kału.

Naukowcy konkludują:„Nie odnotowano żadnych znaczących powiązań z żadną ze zmiennych, z wyjątkiem wieku 60-74 lat.

Zaskakujące dla niektórych, ale nie dla zwolenników diety mięsożerców, takich jak dr Kiltz, „Zaobserwowano znaczenie graniczne w przypadku wysokiego spożycia warzyw”.

Biorąc pod uwagę obecność toksyn roślinnych i obalające mity badania pokazujące, że nierozpuszczalny błonnik w warzywach sprzyja IBS i polipom jelitowym, to odkrycie ma sens.

Wpływ mięsa – Parnaud i wsp.

W tym klasycznym badaniu z 1998 r. szczury karmione dietą opartą na bekonie miały najniższy wskaźnik zachorowań na raka okrężnicy.

Jedzenie bekonu wykazywało nawet działanie ochronne u szczurów, którym podawano związek mający promować raka okrężnicy. Podczas gdy szczury karmione „zbilansowaną” dietą „chow” nie miały takich efektów.

Dieta, otyłość i ryzyko raka jelita grubego – Alsheridah i wsp.

W tym badaniu z 2018 r. z Kuwejtu, które wykazało niewielką korelację między spożyciem czerwonego mięsa a rakiem jelita grubego, ci, którzy jedli czerwone mięso, rzadziej chorowali na cukrzycę typu 2.

Spożycie mięsa i nawrót gruczolaków jelita grubego – Mathew i wsp.

To badanie z 2004 r. wykazało, że u osób z przedrakowymi polipami jelita grubego zmniejszenie ilości czerwonego mięsa nie zmniejszyło ryzyka nawrotu [6].

Spożycie mięsa i śmiertelność z przyczyn – Lee i wsp.

W tym przeglądzie 8 badań azjatyckich obejmujących 300 000 uczestników w okresie od 6 do 15 lat „Spożycie czerwonego mięsa było odwrotnie powiązane ze śmiertelnością z powodu CVD u mężczyzn i ze śmiertelnością z powodu raka u kobiet w krajach azjatyckich” [8].

Badanie interwencji z wieloma czynnikami ryzyka –

W tym klasycznym badaniu obejmującym 9 lat z danymi od 361 000 uczestników grupa, która obniżyła zawartość tłuszczów nasyconych, umierała częściej.

Tragicznie, w 16-letniej obserwacji uczestnicy z tej grupy mieli o 20% wyższy wskaźnik raka płuc, nawet gdy rzucili palenie [8].

Tłuszcz nasycony jest istotną zmienną, ponieważ jest składnikiem mięsa, który został po raz pierwszy zdemonizowany ponad 60 lat temu przez niesławne badanie Ansela Keysa z 7 krajów. To badanie fałszywie stawia mięso w dziesiątkę jako wroga zdrowia publicznego numer jeden.

Podsumowując, zarówno wegetarianie, jak i niewegetarianie w badaniu EPIC-Oxford mają niską całkowitą zapadalność na raka w porównaniu ze średnią krajową. Częstość występowania wszystkich nowotworów złośliwych łącznie była niższa wśród wegetarian i osób jedzących ryby niż wśród osób jedzących mięso, alezapadalność na raka jelita grubego była znacznie wyższa wśród wegetarian niż wśród niewegetarian. (Inne artykuły w tym suplemencie do Dziennika zawierają odniesienia od 24 do 50).

Badania obserwacyjne dr Kiltza na wynos, randomizowane próby kontrolne i przeglądy systematyczne według złotego standardu mówią nam, że jedzenie mięsa nie powoduje raka. W rzeczywistości grupy, które nie jadły mięsa, często były w gorszej sytuacji

Kluczowe czynniki, które pomijają badania nad mięsem

Badania populacyjne na dużą skalę, na których opierają się wytyczne dietetyczne, nie mogą lub nie kontrolują wielu czynników, które mogą zwiększać ryzyko raka jelita grubego niezależnie od spożycia czerwonego mięsa.

Ponadto badania pokazują, że najważniejszą korelacją ze spożyciem mięsa jest styl życia, który obejmuje brak aktywności fizycznej, nawyki palenia i spożywanie alkoholu. To mówi nam znacznie więcej o promowaniu diet roślinnych jako zdrowych niż o zdrowiu mięsa.

Ale nawet badania, które próbują kontrolować czynniki takie jak dziedziczność, palenie, spożywanie alkoholu i ćwiczenia, nie uwzględniają obecności „oleju roślinnego” z nasion w diecie.

Olej z nasion jako czynnik rakotwórczy

Liderzy zajmujący się dietą żywieniową, tacy jak Mark Sisson, wskazują, że obecność olejów z nasion może być najważniejszym czynnikiem przy ustalaniu, czy mięso jest rakotwórcze w okrężnicy.

W świeżym czerwonym mięsie żelazo hemowe jest związkiem najczęściej identyfikowanym jako rakotwórczy. Jednak jest zasadniczo rakotwórczy tylko w połączeniu z kwasami tłuszczowymi omega-6, w szczególności kwasem linolowym.

W powyższym badaniu karmienie szczurów żelazem hemowym powodowało raka jelita grubego tylko wtedy, gdy było podawane razem z olejem szafranowym o wysokiej zawartości kwasu linolowego.

Kiedy żelazo hemowe było podawane razem z oliwą z oliwek, która ma wyższą zawartość SFA (nasyconych kwasów tłuszczowych) i bardziej stabilnych MUFA (jednonienasyconych kwasów tłuszczowych), oliwa z oliwek zapobiegała powstawaniu raka okrężnicy [10].

W badaniu z 2004 r. stwierdzono, że mięso zawierające od średnich do dużych ilości hemu – wołowinę i kaszankę wołową – w połączeniu z kukurydzą i olejem sojowym bogatym w kwas linolowy omega-6 sprzyja rakotwórczym stanom okrężnicy [11].

W tym badaniu z 2015 roku myszy podzielono na trzy grupy.

Pierwsza grupa była karmiona żelazem hemowym i kwasami tłuszczowymi omega-6 z oleju szafranowego.

Druga grupa była karmiona żelazem hemowym z omega-3 PUFA z oleju rybiego.

Trzecia grupa była karmiona żelazem hemowym z tłuszczami nasyconymi i zero PUFA z całkowicie uwodornionego oleju kokosowego.

Aby dowiedzieć się, jak rakotwórczy był każdy schemat żywienia, naukowcy przyjrzeli się wpływowi „wody kałowej” zwierząt na komórki okrężnicy.

Obie grupy PUFA wykazywały liczne markery kancerogenezy i utleniania lipidów. Krótko mówiąc, woda kałowa myszy karmionych PUFA i żelazem była toksyczna dla komórek nabłonka okrężnicy.

Woda kałowa od myszy karmionych tłuszczami nasyconymi i żelazo hemowe nie wykazywały markerów kancerogenezy ani utleniania lipidów.

Cukier jako czynnik rakotwórczy

Przeciętny Amerykanin otrzymuje około 50-60% kalorii z węglowodanów, a 16% z samych dodanych cukrów.

Badanie z 2019 r. łączy picie zaledwie małej szklanki słodkiego napoju o pojemności 100 ml dziennie – tylko jednej trzeciej typowej puszki napoju gazowanego – z 18% wzrostem ogólnego ryzyka zachorowania na raka i 22% wzrostem ryzyka zachorowania na raka piersi.

Nic dziwnego, że zwiększone ryzyko zachorowania na raka podczas spożywania słodkich napojów zaobserwowano nawet wśród konsumentów czystego soku owocowego. Mathilde Touvier, dyrektor ds. badań zespołu ds. epidemiologii żywieniowej Narodowego Instytutu Zdrowia i Badań Medycznych na Uniwersytecie Paris 13, stwierdza:„Zaobserwowaliśmy, że głównym motorem stowarzyszenia wydaje się być cukier zawarty w tych słodkich napoje”.

Wzrost i namnażanie się komórek wielu ludzkich nowotworów zależy od wzrostu i namnażania się cukru we krwi, a nawet rozwoju mutacji, które pozwalają im zwiększyć energię, jaką otrzymują z insuliny. Naukowcy uważają, że wiele komórek przedrakowych nigdy nie przekształciłoby się w nowotwory złośliwe, gdyby nie były zasilane cukrem.

Skąd się wzięło połączenie mięsa z rakiem?

Od co najmniej 1975 roku naukowcy próbują powiązać spożywanie czerwonego mięsa z rakiem – zwłaszcza rakiem jelita grubego.

Obecne stanowisko WHO, że mięso może być rakotwórcze, pochodzi przede wszystkim z tak zwanego badania IARC.

W tym badaniu grupa badaczy doszła do wniosku (bez konsensusu), że:'”Po dokładnym przejrzeniu zgromadzonej literatury naukowej, Grupa Robocza 22 ekspertów z 10 krajów zwołana przez Program Monografii IARC sklasyfikowała spożycie czerwonego mięsa jako prawdopodobnie rakotwórcze dla ludzi (grupa 2A), na podstawie ograniczone dowody na to, że spożywanie czerwonego mięsa powoduje raka u ludzi i silne mechaniczne dowody potwierdzające działanie rakotwórcze. To powiązanie został obserwowany głównie na raka jelita grubego, ale powiązanie s obserwowano również na raka trzustki i raka prostaty”.

Jest to niezwykle mylące z wielu powodów

  1. Naukowcy twierdzą, że rozważyli 800 badań, ale w rzeczywistości zrecenzowali tylko 14
  2. Żadne z analizowanych badań nie było próbami kontrolowanymi. Wszystkie były niewiarygodnymi badaniami epidemiologicznymi (obserwacyjnymi), które z reguły nie mogą przypisywać przyczynowości. Badania te opierają się na kwestionariuszach dotyczących stylu życia wysyłanych do uczestników, co sprawia, że ​​są oni bardzo podatni na błędne raportowanie
  3. Pomimo protestu dr. Davida Klurfelda, w badaniu pominięto dwa kontrolowane badania dotyczące raka piersi i okrężnicy, w których eliminacja czerwonego mięsa i zwiększenie ilości owoców i zbóż nie zmniejszała ryzyka raka
  4. Spośród 14 badań obserwacyjnych tylko 6 wykazało pozytywną korelację między jedzeniem mięsa a ryzykiem raka
  5. Spośród tych 6 pozytywnych badań tylko 1 wykazał „znaczącą” korelację tylko 1,85 pozytywnego związku.

Aby umieścić te wyniki w odpowiedniej perspektywie, pozytywna korelacja obserwacyjna między paleniem a rakiem wynosi 2000%. W przypadku mięsa 47%.

Warto również podkreślić, jak niskie badania obserwacyjne zajmują hierarchię dowodów. Mają one na celu przedstawienie argumentów za dalszymi kontrolowanymi badaniami i nie mogą być wykorzystywane jako podstawa ostatecznych twierdzeń.

Projekty badań na rosnących poziomach piramidy generalnie wykazują wyższą jakość dowodów i zmniejszone ryzyko błędu systematycznego. Zaufanie do relacji przyczynowych wzrasta na wyższych poziomach. *Możliwe są również metaanalizy i przeglądy systematyczne badań obserwacyjnych i badań mechanistycznych. RCT, randomizowane, kontrolowane badanie.

Jak studia są fałszowane i jak powstaje dogmat

W tym momencie możesz się zastanawiać, kto stoi za tymi wytycznymi dotyczącymi zwalczania mięsa i ich fałszywym przedstawieniem opinii publicznej. Po raz pierwszy od dziesięcioleci nie musimy spekulować, słyszymy to prosto z góry.

Wypowiedział się dr David Klurfeld, bardzo szanowany badacz i członek grupy roboczej Światowej Organizacji Zdrowia, która w 2015 roku zdecydowała, że ​​mięso powoduje raka.

Dr Klurfeld był zdecydowanie przeciwny temu określeniu i nazwał je najbardziej frustrującym doświadczeniem zawodowym w jego życiu.

Dr Klurfeld, który nie jest zwykłym informatorem niskiego poziomu, był Liderem Krajowego Programu Żywienia Człowieka w Służbie Badań Rolniczych USDA od 2004 roku. Jego recenzowany artykuł w obronie mięsa zatytułowany „Jaka jest rola mięsa w zdrowej diecie” można znaleźć tutaj.

Poniżej możesz usłyszeć, jak dr Klurfeld mówi o mięsie, które nie powoduje raka, oraz o ideologicznie zmotywowanych wegańskich badaczach stojących za wytycznymi WHO.

Rak mięsa i jelita grubego w brytyjskim biobanku:badanie prospektywne

To badanie z 2019 r. łączące raka mięsa i okrężnicy przyciągnęło wiele uwagi. Przyjrzyjmy się temu, aby zobaczyć, jak powstaje kiełbasa „mięso powoduje raka”.

Poniżej znajduje się informacja prasowa z badania, która pokazuje, jak była transmitowana do publiczności:

Relacje z tego badania są doskonałym przykładem przeinaczeń, oczerniania i siania strachu.

Komunikat prasowy zaczyna się:„Naukowcy wykazali, że ludzie jedzący około 76 g czerwonego i przetworzonego mięsa dziennie – co jest mniej więcej zgodne z zaleceniami rządowymi – nadal mieli o 20% większą szansę zachorowania na raka jelita niż ci, którzy jedli tylko około 21 g na dobę. dzień” [2].

20% brzmi dość wysoko, ale reporterzy pomijają to, że jest to względny 20% wzrost ryzyka, a nie bezwzględny 20% wzrost.

Uczestnicy badania rozpoczęli od 0,5% ryzyka raka jelita grubego. Ci, którzy jedli najwięcej przetworzonego i czerwonego mięsa, wykazali wzrost ryzyka do 0,6%. Ponieważ różnica między 0,5% a 0,6% wynosi 20%, naukowcy stwierdzili „względny” wzrost ryzyka o 20%,

Dla celów argumentacji załóżmy, że ankiety, na których opierało się to badanie, były całkowicie trafne. Uwzględnili wszystkie inne możliwe czynniki zakłócające, takie jak ćwiczenia, dziedziczność, palenie, spożywanie alkoholu, spożywanie napojów bezalkoholowych, czas spędzony na siedzeniu w pracy itp. (co byłoby niemożliwe). Czy nadal ograniczyłbyś przyjemność z bekonu, nie mówiąc już o bogatej matrycy kompletnych białek, witamin z grupy B, cynku i specyficznych dla mięsa składników odżywczych znajdujących się w świeżym czerwonym mięsie, aby zmniejszyć ryzyko raka okrężnicy o 0,1%?

I pamiętaj, że to 0,1% nie jest nawet przyczyną. To tylko korelacja.

Ale co, jeśli wszystko, co przeczytałeś, było nagłówkiem komunikatu prasowego? W ten sposób przez ostatnie stulecie prowadzona jest i upowszechniana tak zwana nauka łącząca mięso z rakiem.

Co jeszcze zostało pominięte?

Nie tylko statystyki w tych badaniach są przedstawiane w mylący sposób, ale pomijane są kluczowe szczegóły.

Tylko przetworzone mięso było skorelowane ze zwiększonym ryzykiem

W komunikacie prasowym dotyczącym badania nie wspomniano również, że NIE było żadnego związku między nieprzetworzonym czerwonym mięsem a rakiem okrężnicy. Istniał tylko ten 0,1% związek między przetworzonym mięsem a rakiem jelita grubego.

Jednak badanie jest nadal sprzedawane opinii publicznej, ponieważ pokazuje, że „zjadacze czerwonego i przetworzonego mięsa” są bardziej narażeni na ryzyko.

Czerwone i przetworzone mięso nie miało wpływu na ryzyko raka jelita grubego u kobiet

Z drugiej strony czerwone mięso, czy to przetworzone, czy świeże, nie wykazywało znaczącego związku z rakiem jelita grubego u kobiet.

Tak więc tytuł komunikatu prasowego „nawet umiarkowane osoby jedzące czerwone i przetworzone mięso zagrożeni rakiem jelita” jest więcej niż mylący i rażąco zawyżony. Jeśli chodzi o połowę populacji, jest to jawne kłamstwo.

Ale nie obwiniaj tylko informacji prasowej – nie ma o niej nawet wzmianki w streszczeniu. Aby uzyskać prawdziwą historię, ty, twoja mama, siostra, żona itp. i każdy dziennikarz musicie przeczytać drobnym drukiem.

Dlaczego autorzy badania mieliby ukrywać odkrycie, że czerwone mięso nie zwiększa ryzyka raka jelita grubego u kobiet?

Ponieważ zrobienie tego całkowicie podważyłoby ich „historię”, że czerwone mięso jest czynnikiem rakotwórczym. Historię, którą spędzili ponad pięć lat i setki tysięcy dolarów próbując udowodnić.

Chociaż istnieją prawdziwe różnice fizjologiczne między mężczyznami i kobietami, nie tego szukano w badaniu.

Mózg azotanów/azotynów

Teraz zagłębmy się nieco w jedną z tak zwanych „mechanistycznych” ścieżek, które powodują, że mięso określa się jako „prawdopodobnie rakotwórcze” – azotany i azotyny.

Co ciekawe, związki te występują w znacznie większej ilości w roślinach niż w przetworzonych i wędlinach. Dostarczają roślinom azotu, którego potrzebują do wzrostu.

W rzeczywistości warzywa są zdecydowanie największym źródłem azotanów w naszej diecie.

Warzywa stanowią co najmniej 85% azotanów spożywanych przez ludzi. Wędliny przetworzone stanowią tylko około 5% spożycia azotanów.

Azotany są zasadniczo nieszkodliwe, ale mogą zostać przekształcone w azotyny przez drobnoustroje w naszych ustach. Po połknięciu te azotyny mogą reagować w kwaśnym środowisku w naszych żołądkach, przekształcając się w nitrozoaminy. Wykazano, że niektóre nitrozoaminy są rakotwórcze.

Jeśli martwisz się tworzeniem nitrozoaminy podczas jedzenia ze źródeł zwierzęcych lub roślinnych, badania pokazują, że stosowanie antybakteryjnego płynu do płukania jamy ustnej może znacznie zmniejszyć tworzenie się azotynów w jamie ustnej.

Należy również zauważyć, że azotany odgrywają bardzo ważną rolę w organizmie. W 1998 roku amerykańscy naukowcy zdobyli nagrodę Nobla za odkrycie roli tlenku azotu w układzie sercowo-naczyniowym. Twoje ciało wytwarza ten gaz z azotanów w pożywieniu.

Tlenek azotu z azotanów rozszerza naczynia krwionośne, obniża ciśnienie krwi i chroni przed infekcjami. Kiedy twoja zdolność do wytwarzania tlenku azotu jest zahamowana, masz większe ryzyko chorób serca, cukrzycy i zaburzeń erekcji.

Dlaczego więc przetworzone mięso jest uważane za rakotwórcze, a nie warzywa? Główna teoria głosi, że warzywa zawierają przeciwutleniacze, które chronią przed działaniem azotynów.

Ale ponownie, zauważmy, że istniało tylko 0,1% związku między przetworzonym mięsem a rakiem jelita grubego (u mężczyzn, ale nie kobiet) ze względu na wszystkie trzy potencjalnie rakotwórcze ścieżki wymienione powyżej. Czy azotany naprawdę stanowią zagrożenie? I czy nieistotny, potencjalny (ale nie przyczynowy) czynnik ryzyka azotanów jest powodem do wyeliminowania tych bogatych w składniki odżywcze przetworzonych mięs, takich jak bekon?

Patrząc na dowody, jest jeszcze bardziej prawdopodobne, że azotany są dobre, a unikanie ich jako części gęstej, pełnowartościowej substancji odżywczej w mięsie skutkuje negatywnymi wynikami zdrowotnymi netto.

Istnieje jeszcze jedno powiązanie, które naukowcy tworzą między mięsem a rakiem, i ma ono związek z aminokwasem zwanym metioniną, w którym mięso jest bogate.

Jednak gdy badania dotyczą metioniny, okazuje się, że w celu zwiększenia podstawowego poziomu homocysteiny (aminokwasu syntetyzowanego z metioniny i związanego z chorobą) potrzebna jest bardzo wysoka dawka czystej metioniny. Sprowadza się to do około 500% normalnego dziennego spożycia [12].

Normalne dawki metioniny, takie jak w przypadku diety ketonowej, a nawet diety mięsożernej, nie zwiększają podstawowego poziomu homocysteiny [7][8].

Mówiąc prościej; nie ma przekonujących dowodów na to, że u zdrowych ludzi dieta bogata w mięso mięśniowe zwiększa podstawowy poziom homocysteiny.

Jeśli martwisz się o metioninę, jednym ze sposobów jest picie większej ilości bulionu kostnego bogatego w aminokwasy, takie jak glicyna, które, jak wykazano, łagodzą działanie metioniny.

Czy czerwone mięso powoduje raka? Podsumowanie

Na podstawie wszystkich dostępnych dowodów nie wydaje się, aby czerwone mięso, świeże lub przetworzone, powodowało raka.

Jednak żelazo hemowe z czerwonego mięsa połączone z olejami z nasion może mieć właściwości rakotwórcze.

Czerwone mięso spożywane w ramach diety o niskiej zawartości PUFA jest prawdopodobnie bardzo korzystne. Tłuste kawałki steków, takie jak ribeye, należą do najbardziej odżywczych produktów na świecie.

Czerwone mięso oferuje bogactwo biodostępnych i specyficznych dla mięsa składników odżywczych, jest wysoce sycące i wiąże się z licznymi markerami zdrowia, płodności i długowieczności [17][18].

Ludzie ewoluowali spożywając głównie mięso

Co więcej, pojawiają się badania pokazujące, że współcześni ludzie są prawie fizjologicznie identyczni z naszymi przodkami jaskiniowcami.

Przez prawie 2 miliony lat nasi przodkowie ewoluowali na diecie składającej się głównie z tłustego czerwonego mięsa [22].

Jedz mięso, aby żyć dłużej

Dowody nie tylko sugerują, że czerwone mięso nie powoduje raka, ale wiele innych badań wykazało również, że całkowite spożycie mięsa koreluje z większą średnią długością życia . To odkrycie jest niezależne od całkowitego spożycia kalorii, statusu ekonomicznego, zalet miasta i otyłości [16].